Słodki smak dzieciństwa.
Dzieciństwo. Wychowałam się w rodzinie, w której pełnię zacną funkcję najstarszej siostry. Poza najstarszą istnieje jeszcze młodsza i najmłodsza. :-) Różnica w wieku pomiędzy mną, a najmłodszą sisterką to 10 lat. I powiem Wam, że pomimo tej różnicy mamy świetny kontakt. Nawet śmiem stwierdzić, że lepszy niż z 3 lata ode mnie młodszą. Tak czy inaczej mam dwie cudowne siostry. Każda jest inna i z wyglądu i z charakteru. Cieszę się, że moi rodzice zadbali o to, że nie zostałam jedynaczką i mam z kim dzielić się smutkami i radościami. Dzieciństwo miałam cudowne. Mieszkałam w małym mieście, w bloku. Większość czasu spędzałam na podwórku. Komputery już wtedy istniały :-D jednak jak już znalazł się w naszym domu, to służył głównie do pisania i przygotowywania prac szkolnych, a nie grania. Wtedy nawet w mojej głowie nie tlił się pomysł spędzania czasu na graniu na kompie. Wolałam kopać piłkę nożną z chłopakami na podwórku, zjeżdżać z góry za garażami na sankach, albo na worku folio